Niezmiernie istotnym dla twórczości grupy był fakt dołączenia do niej Marka Piekarczyka – późniejszego odtwórcę roli Jezusa w wystawionym w Gdańsku przedstawieniu „Jesus Christ Superstar”. Marek Piekarczyk to wokalista i twórca wyjątkowy. Jego głos hipnotyzuje od dziesięcioleci. Nie zapomina również o warstwie tekstowej. Piekarczyk znany jest z tego, że pisze teksty o rzeczach ważnych w życiu każdego człowieka. Swoją twórczość tekstową opiera na prawdzie i rzeczywistym, często mocnym przekazie.
Nie inaczej jest z utworem „Alien”:
Wierzyłem w coś, bez tego ciężko żyć
Marzyłem też - wolno było marzyć
Nie chciałem być takim jak ci ludzie
Co tylko biorą nie dając nic
Utwór ewidentnie mówi o zmęczeniu życiem, sławą, wszechobecnym fałszem i obłudą. Nie należy zapominać, że „Alien” powstał w latach głębokiego PRL-u w Polsce. Tego rodzaju bunt odbił się dużym echem wśród publiczności i władz. TSA bardzo często z powodu tekstów właśnie doświadczali wielu problemów.
Piekarczyk w utworze „Alien” jednoznacznie wskazuje na zmęczenie fałszem i obłudą ludzi wokół. Jedynym pocieszeniem dla niego jest najbliższa mu osoba, ukochana. Tak głębokie wyznanie rzadko zdarza się w heavy metalu.
Już tylko ciebie mam
I to mnie jakoś tutaj trzyma
Już tylko ciebie mam
Nie wolno ci odejść teraz stąd
Już tylko ciebie mam...
Smutek i pustka w życiu rockmana może być wypełniona jedynie uczuciem bliskości, czułością i ciepłem. I odnosi się nie tylko do Piekarczyka, ale do każdego z nas.
„Alien” zdobył ogromną popularność wśród fanów zespołu, dając nazwę najstarszemu polskiemu fanklubowi zespołu. Oficjalny Fan Club TSA „Alien” funkcjonuje nieprzerwanie od ponad 3 pokoleń, a jego aktywnymi członkami jest prawie 2 500 osób. Co ciekawe, to właśnie Fan Club zespołu doprowadził zwaśnionych swego czasu muzyków do nawiązania ponownej współpracy i powrotu na scenę.
Alien