Urszula Kasprzak to artystka, która swoje przysłowiowe, wielkie „5 minut” sławy miała w latach 80-tych. W latach 90-tych z kolei udało jej się powrócić do serc słuchaczy znakomitym albumem „Biała droga”. Natomiast absolutnym bestsellerem, wydanym w 1998 roku, był album „Supernova”, dzięki któremu artystka ponownie ulokowała swoje piosenki na szczytach polskich list przebojów. Jedną z nich była właśnie „Rysa na szkle”. Ciekawostką jest fakt, iż utwór został skomponowany już w 1989 roku, natomiast na „Supernovej” pojawił się w wersji odświeżonej brzmieniowo. Piosenka jest kwintesencją tego, co najlepsze w twórczości Urszuli - chwytliwa linia melodyczna wokalu, żywe gitary i pop – rockowy sznyt, tak charakterystyczny dla szalonych lat 90-tych.
Czym jest tytułowa rysa na szkle? Otóż wydawać by się mogło, że bohaterka ma wszystko, co do życia potrzebne. Z tekstu nie wynika to dosłownie, ale prawdopodobnie kobieta ma wspaniały dom, dobrą pracę, kochającego partnera, zdrowie, być może i kochające dzieci. Ale ciągle zadaje sobie pytanie, czego jej w tym pięknym życiu brakuje. Myśl ta tym bardziej ją męczy, ponieważ ona sama tej pustki nie potrafi zdefiniować. Nikt nie jest w stanie jej w tym pomóc, ponieważ z zewnątrz, dla otaczających ją ludzi, wszystko jest bez skaz. Błądzi w życiu i w swoich myślach, zatracając się w przekonaniu, że do pełni szczęścia brakuje jej jeszcze jednego elementu. Czuje się tak, jakby nieustannie biegała w górę i w dół po schodach, szukając czegoś nienazwanego. Sama do końca nie wie, czy za drzwiami, które tak usilnie chce otworzyć, nie będzie się kryło... rozczarowanie. Finalnie dowiadujemy się, że pomimo pozornego spełnienia i bogactwa, bohaterka czuje się po prostu sama. Być może obecny partner nie daje jej w 100% tego, czego by od niego oczekiwała. Jej obecna relacja z mężczyzną ma charakter czysto instrumentalny, a ona poszukuje głębi. Życie kobiety jest niczym piękna, kryształowa waza. Niestety, rysa na niej powstała budzi niepokój i jeśli nie zostanie ona w porę sklejona, może dojść do rozpadu naczynia.
Rysa na szkle