Ciężka jest praca górnika, niełatwa jest praca kelnera
Tak pieśń się moja zaczyna, pieśń o zachodnich bankierach
Motyl wiosenny przeleciał o!
Siadł! już nurza się w kropli rosy
a tam zachodnim bankierom za wcześnie siwieją włosy
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
muzyka twoja nagle z żalem w sercu wzbiera
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
niełatwe jest życie bankiera
Legitymację partnerską oddał Wincenty Kalemba
a tam zachodnim bankierom to włosy stają dęba
Chłopak pręży muskuły, dziewczyna ma swoje wdzięki
a wśród zachodnich bankierów to lament jeno i jęki
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
muzyka twoja nagle z żalem w sercu wzbiera
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
niełatwe jest życie bankiera
Skrzypek żebrak samouk, kapelusz leży pod murem,
a tam się bankier zachodni to porwał na siebie ze sznurem
Jesteśmy trochę szczuplejsi i jakby bardziej roślinni
lecz za co cierpią bankierzy? Za co? Czy oni są winni
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
muzyka twoja nagle z żalem w sercu wzbiera
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
niełatwe jest życie bankiera
Skowronek gwiżdże beztrosko wśród wiosennego listowia
a tam bankierzy odchodzą ze względu na zły stan zdrowia
Płynęła rzeka zielona, płynęła kiedyś w te strony
a teraz nie ma już rzeki i wysechł strumyk zielony
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
muzyka twoja nagle z żalem w sercu wzbiera
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
niełatwe jest życie bankiera
Dwadzieścia cztery miliardy, po tysiąc dolców na głowę
i co nam z tego zostało? Trudności paszportowe
Płynęła rzeka zielona i złote miały być karpie
a teraz i naród głodny i cała klika się szarpie
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
muzyka twoja nagle z żalem w sercu wzbiera
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
niełatwe jest życie bankiera
Żal mi zachodnich bankierów, choć sam już nie wiem, dlaczego
Blady księżyc na niebie nie wróży nic dobrego
Wy wiecie, o co mi chodzi, dlaczego nad nimi dziś płaczę
a dobrze im tak! krwiopijcy, lichwiarze, wyzyskiwacze
jeszcze dwie zwrotki rezerwowe na bis
W łazience prosię różowe beztrosko chrząka i kwiczy
a tam zachodni bankierzy nie mogą się swego doliczyć
Mógłbym pożyczyć bankierom, lub w formie dać zapomogi
lecz nie chcę szafy przesuwać, nie będę zrywał podłogi
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
muzyka twoja nagle z żalem w sercu wzbiera
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
niełatwe jest życie bankiera
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
muzyka twoja nagle z żalem w sercu wzbiera
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj
niełatwe jest życie premiera
Graj cyganie graj