W drogę! Żegnajcie chłopcy...
W drogę, już na mnie czas!
Dokąd poniosą oczy
W drogę
W drogę z bagażem zdarzeń
Chociaż w kieszeni wiatr
Może wspomnicie czasem
Może
Do przejścia mam tak wiele lat
Drogami które ledwie znam
Nim wpiszę je po stronie strat
Swoją prawdę chciałbym znaleźć sam
W drogę bez drogowskazów
W drogę po własny los
Kłamiesz powiedzieć światu
W drogę
Do przejścia mam tak wiele lat
Drogami które ledwie znam
Nim wpiszę je po stronie strat
Swoje miejsce chciałbym znaleźć sam
W drogę żegnajcie chłopcy
W drogę już na mnie czas
Słońce dla wszystkich wschodzi
W drogę
W drogę