Ostatnia ze scen
Myślisz że znasz koniec
W tym filmie od lat
To sezon bez braw
Ty zabrać mi chcesz rolę
Sprawdzasz jak się mam
Zero dram
Czy na tarczy już
Starczy no
Ogarniam na tyle
Pewny krok rosnę w siłę
Nawet gdy wilczy bilet
Tak tak ja w lustrze jak co dzień
Zwiewnie poprawiam koronę
Przecież nie nie nie czuję że tonę
Nowy początek
Wojen koniec
O nie
Tak mało wiesz mało wiesz
Rzucasz mi słaby tekst
Czy wiesz że
Nie nie nie czytam o sobie
Nie muszę cię słuchać
Wiem
I co
Jak nigdy silna
Znów tu stoję
Z impetem bez słów
Wyważę te drzwi
I zgarnę to co
Moje
Uhm uhm
Sprawdzasz jaki stan
Nowych dram
Bajek o mnie już starczy
Ja ogarniam na tyle
Pewny krok rosnę w siłę
Nawet gdy wilczy bilet
Tak tak ja w lustrze jak co dzień
Zwiewnie poprawiam koronę
Przecież nie nie nie czuję że tonę
Nowy początek
Wojen koniec
O nie
Tak mało wiesz mało wiesz
Rzucasz mi słaby tekst
Czy wiesz że
Nie nie nie czytam o sobie
Nie muszę cię słuchać
Wiem
Co jeśli wszystko co widzisz
To tylko złudzenie
Skreślasz mnie z mapy
Już nic to nie zmienia bo wiem
Tak tak ja w lustrze jak co dzień
Zwiewnie poprawiam koronę
Przecież nie nie nie czuję że tonę
Nowy początek
Wojen koniec
O nie
Tak mało wiesz mało wiesz
Rzucasz mi słaby tekst
Czy wiesz że
Nie nie nie czytam o sobie
Nie muszę cię słuchać
Wiem
Ja w lustrze jak co dzień
Poprawiam koronę
Poprawiam koronę
I czuję że tonę
Nowy początek
Wojen koniec
O nie
Tak mało wiesz mało wiesz
Rzucasz mi słaby tekst
Czy wiesz że
Nie nie nie czytam o sobie
Nie muszę cię słuchać, wiesz?
Korona