Były prawdy, choć niecałe
Z nich już siebie nie poznaję
Między nami oszalałem
Więc nie próbuj mnie już bardziej
Nie chcę czekać
Kiedy na nic
To czekanie nie ma granic.
Albo chodź, przytul mnie,
Albo odejdź i przebacz,
I niech stanie się to tu i teraz.
Albo teraz i już
Kiedy niebo cię zsyła,
Albo wszystko skończone i wybacz.
Były inne, nawet łatwe,
Łatwo przyszły, poszły z czasem
Między nami popatrz na mnie
Cierpliwości już nie znajdę
Choć bym wierzył
W proste słowa
życie więcej chce,
Chce dziś od nas.
Albo chodź, przytul mnie,
Albo odejdź i przebacz
I niech stanie się to tu i teraz.
Albo teraz i już
Kiedy niebo cię zsyła
Albo wszystko skończone i wybacz.
Albo teraz i już
Kiedy niebo cię zsyła
Albo wszystko skończone i wybacz.
Chodź przytul przebacz