Jak u Cygana ta dusza zszarpana
Gdy z taborem się rozstał
Bo stary Cygan całe życie
Siwe konie kochał
W życiu nieważne są drogie kamienie
Nieważna jest wcale fortuna
Bo fortuna kołem sie toczy
Nie jeden już za nią umarł
Dajcie mi siwka
Takiego ze złotą grzywą
Dajcie nie odmawiajcie mi
Z nim resztę życia
Ostatnich kilka chwil
Dajcie nie odmawiajcie mi
Już u Cygana twarz roześmiana
Przyjaciela ma
Z nim resztę życia stary Cygan
Już nie będzie sam
Odjeżdżał tabor, wraz z nim Cyganie
Łezka się w oku kręciła
Niezapomniany bardzo wspaniały
Cygański tryb życia
Dajcie mi siwka
Takiego ze złotą grzywą
Dajcie nie odmawiajcie mi
Z nim resztę życia
Ostatnich kilka chwil
Dajcie nie odmawiajcie mi
Dajcie mi siwka
Takiego ze złotą grzywą
Dajcie nie odmawiajcie mi
Z nim resztę życia
Ostatnich kilka chwil
Dajcie nie odmawiajcie mi
Dajcie mi siwka
Takiego ze złotą grzywą
Dajcie nie odmawiajcie mi
Z nim resztę życia
Ostatnich kilka chwil
Dajcie nie odmawiajcie mi
Stary cygan