Samotne długie noce i ostre noże w kieszeniach
Wskazówki zegarka świecą w ciemnościach
Nie, nie, nie
Kroki na schodach, w bezruchu zamierasz
Tu czai się strach, tak ciemno tu teraz
Nie, nie, nie
Właśnie tak, tak wygląda moje miasto nocą
Tak wygląda nocą świat
Nie, nie, nie
Tak, tak wygląda moje miasto nocą
Tak wygląda nocą świat
Kiedy nadchodzi noc, przeraźliwy alarmów ryk
Okradanych samochodów już nie liczy nikt
Nie, nie, nie
Kiedy gasną światła, nagle strach ogarnia
Wszystko wtedy gdzieś przemija, coś się kończy i ulatnia
Nie, nie, nie
Właśnie tak, tak wygląda moje miasto nocą
Tak wygląda nocą świat
Nie, nie, nie
Tak, tak wygląda moje miasto nocą
Tak wygląda nocą świat
Moje miasto nocą