Kochany Panie Mikołaju
My tak czekamy każdej zimy
Dlaczego zawsze Pan przychodzi
do nas Gdy śpimy?
Czy to już musi tak pozostać?
Czy to jest w księgach zapisane?
Ja od prezentu bym wolała
Spotkanie z Panem
I wiem od dzieci, że z radością
Chciałyby słuchać Pana głosu
W mróz ogrzejemy Panu uszy
Piosenką gorącą jak rosół
Hu hu ha hu hu ha
Nasza zima zła
Ale zima z Mikołajem jest pachnącym, ciepłym majem
Hu hu ha hu hu ha
Nasza zima zła
Ale zima z Mikołajem jest pachnącym, ciepłym majem
Zawsze bądź wśród nas
Mikołaju, Mikołaju, Mikołaju nasz
Kochany Panie Mikołaju
Dziewczynka z bardzo smutną minką
Pyta mnie o to, czy Pan znajdzie
Prezent pod choinką?
Czy ktoś o Panu nie zapomni
Że Panu smutno będzie potem
Dzieci chcą Panu dać w prezencie
Serca szczerozłote
Takie serduszka pięknie grzeją
W długich podróżach wśród zamieci
Dzieci są Pana Mikołajem
A Pan jest Mikołajem dzieci
Hu hu ha hu hu ha
Nasza zima zła
Ale zima z Mikołajem jest pachnącym, ciepłym majem
Hu hu ha hu hu ha
Nasza zima zła
Ale zima z Mikołajem jest pachnącym, ciepłym majem
Zawsze bądź wśród nas
Mikołaju, Mikołaju, Mikołaju nasz
Hu hu ha hu hu ha
Nasza zima zła
Ale zima z Mikołajem jest pachnącym, ciepłym majem
Hu hu ha hu hu ha
Nasza zima zła
Ale zima z Mikołajem jest pachnącym, ciepłym majem
Zawsze bądź wśród nas
Mikołaju, Mikołaju, Mikołaju nasz
Kochany Panie Mikołaju