Wydając w 2008 roku płytę pt. „Nigdy nie mów zawsze”, piosenkarka Paulla nie była debiutantką. Jej głos znany był już chociażby z programu muzycznego „Szansa na sukces”. Nie mniej jednak, debiut fonograficzny okazał się prawdziwym hitem, a Paulina Ignasiak, bo tak w całości brzmi pełne imię i nazwisko artystki, zaistniała szerzej w świadomości odbiorcy. Po hitowym „Od dziś”, „Prosto w serce” był kolejnym numerem promującym wydawnictwo, które sprzedawało się na pniu. Autorem słów, jak i kompozycji, jest Adam Konkol, założyciel i główny kompozytor zespołu „Łzy”. Piosenka, jak w większości utworów z tej płyty, traktuje o nieszczęśliwej miłości, o miłosnym zawodzie. Tak silnym, że zostaje ono porównane do śmiercionośnego ciosu w samo serce. Już na wstępie utworu dowiadujemy się, że dziewczyna cierpi, ponieważ jej partner zaczął układać sobie życie z inną kobietą. Zdradzona i opuszczona, chce by były partner raz na zawsze usunął się z jej życia, dosłownie i w przenośni. Nie chce po nim wspomnień, nie chce pozostawiać po nim pamiątek. Podkreśla, że była dla kochanka prawdziwym skarbem. Natomiast nie życzy mu źle. Chce, by obecna partnerka potrafiła zaopiekować się nim i dać mu to, co do tej pory otrzymywał od swojej byłej. Artystka daje w piosence wyraźny komunikat o przyzwoleniu na szczęście dla niewiernego, na zbudowanie przez niego lepszego jutra z inną kobietą. Zbudowanego niestety na jej cierpieniu. Jego szczęście z inną będzie tytułowym ciosem prosto w serce. W drugiej zwrotce dowiadujemy się, że kolory życia byłego kochanka straciły nasycenie. Brak jest przysłowiowej chemii w relacji, przyszło natomiast zmęczenie i szara codzienność. Facet, pomimo nowo zbudowanego związku jest „samotnym kapitanem”. Natomiast wokalistka śpiewa, że odzyskała spokój i ustabilizowała swoje życie po tak druzgocącym ją na początku rozstaniu. Jest pełna optymizmu, spokojnie zasypia i z nadzieją spogląda w lepsze jutro. Piosenka uczy nas tego, by zawsze życzyć ludziom jak najlepiej, niezależnie od podejmowanych przez nich wyborów i konsekwencji, które dotykają nas samych.
I Prosto W Serce