Powiedz powiedz mi kochana kiedy weźmiesz ze mną ślub
I odsłonisz biały welon bym mógł dotknąć twoich ust
Mógłbym ci kupować kwiaty rzucać słońce do twych stóp
Powiedz powiedz mi kochana kiedy weźmiesz ze mną ślub
Jeśli nie zatęsknisz do mnie poślę parę duchów złych
I na zawsze z nimi będziesz bo cię już nie zechce nikt
Jeśli moją nie zostaniesz poślę parę duchów złych
One zrobią co im każę i cię już nie zechce nikt
Nikt cię wtedy nie obroni nie osłoni ciałem swym
Nikt nie poda ci już ręki i nie pójdzie z tobą w dym
Bo się każdy duchów boi moich towarzyszy złych
Którzy tak działają cicho że ich nie usłyszy nikt
Jeśli nie zatęsknisz do mnie poślę parę duchów złych
I na zawsze z nimi będziesz bo cię już nie zechce nikt
Jeśli moją nie zostaniesz poślę parę duchów złych
One zrobią co im każę i cię już nie zechce nikt
Jeśli nie zatęsknisz do mnie poślę parę duchów złych
I na zawsze z nimi będziesz bo cię już nie zechce nikt
Jeśli moją nie zostaniesz poślę parę duchów złych
One zrobią co im każę i cię już nie zechce nikt
Duchy