Zacieram ślady twoich ust
Ukrywam żywy ciągle gniew
Udaję że to już nie moja sprawa
Obdzielam sobą każdy dzień
Sprzedaję myśli byle gdzie
A wszystko po to by upewnić się że umiem
Sama sypiać
Sama spędzać każdy czas
Spojrzeć sobie w twarz
Żałuję że Cię znałam
Żałuję że kochałam
Bo nie wart jesteś żadnej łzy
Nie chciałeś wierzyć im
Żałuję że Cię znałam
Żałuję że ufałam
I powiem to choć szkoda słów
Że będziesz kiedyś sam
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam tak jak kiedyś ja
Całkiem sam
Znowu szare dni dopadły mnie
Ciało snuje się jak cień
Słowa bolą dziś jak dawniej idę
Ślady ust zmieniają się
Ślady stóp co depczą mnie
Choć zacieram je upewniam się że umiem
Sama sypiać
Sama spędzać każdy czas
Spojrzeć sobie w twarz
Żałuję że Cię znałam
Żałuję że ufałam
Bo nie wart jesteś żadnej łzy
Nie chciałeś wierzyć im
Żałuję że Cię znałam
Żałuję ze ufałam
I powiem to choć szkoda słów
Że będziesz kiedyś sam
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam tak jak kiedyś ja
Całkiem sam
Mogłeś mnie dla siebie mieć
Mogłeś ale czas nie ten
Mogłeś wszystko tylko jedno słowo Twoje
Mogłeś więcej niż byś mógł
Mogłeś być na zawsze tu
A teraz bądź ze sobą sam
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam tak jak kiedyś ja
Całkiem sam i bez żadnych szans
Całkiem sam tak jak kiedyś ja
Całkiem sam
Całkiem sam
Żałuję