Stoję na ulicy z nią stoję twarzą w twarz
Ktoś przechodzi trąca łokciem wzrokiem pluje w nas
Szeptem mówię Mała patrz
Cywilizowany świat
Potem obejmuję ją odpływamy w dal
Nie dochodzi obcy głos wolno płynie czas
Odpływamy w otchłań gwiazd
Mała zanuć to co ja
Tam tam tą tam tara tara tą
Tam tam tą tam tara tara tą
Stoję na ulicy z nią śmiechy wkoło nas
Ktoś przechodzi trąca łokciem pluje Małej w twarz
Głośno mówię Mała patrz
Cywilizowany świat
Potem mu przestawiam nos upadł ale wstał
Dookoła głosów sto
Ten w skórze to drań
Padam dzisiaj byłem sam
Mała zanuć to co ja
Tam tam tam tam ta ra ta ra tam
Wtedy obejmuję ją odpływamy w dal
Nie dochodzi obcy głos wolno płynie czas
Odpływamy w otchłań gwiazd
Mała nuci to co ja
Tam tam tą tam tara tara tą
Tam tam tą tam tara tara tą
Tam tam tą tam tara tara tą
Tam tam tą tam tara tara tą
Skóra