Ćwiczenia na poprawienie możliwości oddechowych
Teraz możemy posprawdzać swoje możliwości oddechowe.
Przeczytaj na jednym oddechu ciąg słów:
Moneta, moment, motyka, mata, mama, matka,
nugat, naga, noga, napotykam, nota, notatka,
nuda, ogon, ogonek, okap, okup, oko, oman,
omen, knot, knotek, kogo, konto, kontakt,
kokon, Agatka, antyk, Ateny, Atena, atut, apteka,
dogmat, dogodny, dokonany, dukat, dokument,
baty, but, buty, Benedykt, boa, bogaty, tandeta,
tapeta, temat, teka, tempo, tyka, ton, tona,
kometa, komenda, komnata, kompan, kompot,
obok obyty, obuty, oddany, oddam, odma,
odnoga, anemon, antenat, antypoda, Antygona,
Agata, kubek, kopa, kupon, Kutno, kakadu, dany,
dane, debata, dotyk, dekada, datek, deptak,
podomka, pogoda, pogodny, pokuta, pomagam,
tan, ton, tabaka, tabun, taktyka, tampon, tamten,
kant, kantata, Kain, katakumby, kto, kot, kotek,
uda udany, ugoda, utkany, upada, upadek,
anatema, atom, anatom, andante, Andy, antena,
bomba, bon, bona, bony, buda, budy, bunt,
gatunek, gotyk, gama, godny, ganek, gnat, kogut,
komuna, kontynent, kopyto, komponent, denat,
duma, dumka, doba, dba, dno, dna, dodatek,
Edyta, ekonom, Eneida, etap, etat, etyka, epoka,
tom, tuk, tuman, tka, tupet, tytan, Tybet, typ,
potomek, pomny, ptak, potok, puma, puka, pyta,
Bogdan, bukat, baton, butan, byt, abnegat,
abonent, abonament, adept, akonto, amen.
Tekst należy czytać tak, aby refren bajki, stale zwiększający się o jeden człon
treściowy, był każdorazowo wypowiadany na jednym wydechu. (oddechy zaznaczono
kreskami)
Był sobie raz kogucik i kurka i poszli ze sobą na spacer./ Kogucikowi strasznie
zachciało się pić,/ tak że wyciągnął nóżki i zemdlał./ Kurka bardzo się tym zmartwiła, biegnie do morza i mówi:/
- Morze, morze daj wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od panien wieniec./
- Panny, panny dajcie wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze
dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od wieprza kieł. /
- Wieprzu, wieprzu daj kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec,
komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od dębu żołądź. /
- Dębie, dębie daj żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał
kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od lipy łyka. /
- Lipo, lipo daj łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu
żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od krowy mleka. /
- Krowo, krowo daj mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka,
komy łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pana siana. /
- Panie, panie daj siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka,
komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzy wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pani chleba. /
- Pani, pani daj chleba, komu chleba, panu chleba, żeby pan dał siana, komu
siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci, / bo mi się gdzieś kluczyki zapodziały . /
Kurka zmartwiła się jeszcze bardziej, / biegnie do ogródka, patrzy jednym okiem: /
„ko ko ko ko ko ko ko... nie ma”. / Patrzy drugim okiem: / „ko ko ko ko ko ko ko...
są”. / Złapała kluczyki w dziobek i dyń dyń dyń dyń dyń... pobiegła prędko do pani.
Pani dała panu chleba, pan dał siana krowie, krowa dała mleka lipie, lipa dała łyka dębowi, dąb dał żołądź wieprzowi, wieprz dał kieł pannom, panny dały wieniec morzu, morze dało wody kogucikowi, kogucik napił się, zapiał: „kukurukuuuu – ooo” i poleciał.