Sarsa
Ukrywająca się pod intrygującym pseudonimem Sarsa, to pochodząca ze Słupska Marta Markiewicz - wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów. Mało kto wie, ale artystka posiada gruntowne wykształcenie muzyczne oraz tytuł magistra sztuki. A że jest pełnokrwistą artystką, to widać i słychać. Marta zanim trafiła do talent show „Voice Of Poland”, próbowała swoich sił w takich programach jak „Mam Talent” czy „X-Factor”. Jednak dopiero w „Voice” mocno zaznaczyła swoją obecność nie tylko niezwykłą wrażliwością i emocjonalnymi interpretacjami utworów szeroko rozumianej popkultury, ale i niecodziennym image, którego ukoronowaniem są słusznej wielkości 2 koki z włosów, przypominające rogi, ochrzczone przez fanów wokalistki „sarsorogami”.
Jej wykonania pomogły zaskarbić sobie sympatię samej Edyty Górniak, która w programie pełniła funkcję jurora. Pomimo tego, iż wszystko wskazywało na to, że Sarsa może zająć wysokie miejsce w eliminacjach programu, artystka niestety była zmuszona wycofać się z programu z przyczyn zdrowotnych. Epizod ze zdrowiem nie pokrzyżował jej planów i w 2015 roku wyszła pierwsza, debiutancka płyta piosenkarki pt. „Zapomnij mi”. Utwór „Naucz mnie" był jednym z najczęściej granych w tym czasie numerów w komercyjnych stacjach radiowych, a Sarsa znalazła się na ustach wszystkich. Na tle innych wokalistek wyróżnia się oryginalnym stylem bycia oraz tym, że nie podąża ślepo za sławą. Robi swoje. Jej teksty są nieoczywiste, a teledyski przesiąknięte symboliką, mistycyzmem i kolorami. Sarsa wie, że nie musi podobać się każdemu. Widać, że podczas występów na scenie cała staje się muzyką, śpiewając do mikrofonu umieszczonego w statywie w kształcie podświetlanego flaminga. Chętnie wspiera innych artystów w ich autorskich projektach, jako autorka tekstów. Jej drugi longlpay pt. „Pióropusze” wydany w 2017 roku ugruntował jej pozycję w szeregu polskich topowych piosenkarek młodego pokolenia. Ciekawostką jest to, że Sarsa posiada wiedzę praktyczną z zakresu terapii dźwiękiem. Nietuzinkowa artystka pewnie jeszcze nie raz nas zaskoczy!