Wdech
W śpiewie ważne jest, aby prawidłowo wdychać powietrze i aby odpowiednio je wypuszczać. Wdechu nie bierzemy ani przez nos, ani przez usta. Powietrze samo musi wpłynąć do nas, my tylko mu w tym pomagamy:
Zacznijmy od tego, że wykonując ćwiczenie stoimy wyprostowani, głowa lekko uniesiona. Otwórzmy usta i pozwólmy, aby powietrze, jednym, krótkim ruchem wpłynęło do naszych płuc.
Aby prawidłowo to wykonać musimy zauważyć, że nasze żebra rozpięły się na boki, a brzuch stał się wydęty. Ramiona nie mogą się unieść, klatka piersiowa może tylko nieznacznie.
Poprawność wykonywanego ćwiczenia możemy sprawdzać poprzez trzymaniu rąk: jednej na brzuchu, a drugiej na żebrach.
Powtarzamy ćwiczenie wielokrotnie, za każdym razem sprawdzając różnice w rozpiętości żeber i brzucha – im większa rozpiętość, tym ćwiczenie wykonywane jest dokładniej.
Proces ten zauważalny jest dokładnie, gdy ćwiczenie wykonywane jest na siedząco. Usiądźmy na niezbyt wysokim krześle ( takim, aby nasze nogi były lekko zgięte ), a nogi trzymajmy w niewielkim rozchyleniu. Oprzyjmy cały tułów o uda ( zegnijmy się w pół ). Złapmy się ponownie za żebra i wypuśćmy całe powietrze z płuc. Podczas brania kolejnych wdechów powinniśmy poczuć, jak nasze żebra starają się rozepchać ręce na boki.
Wypracowanie prawidłowego wdechu wymaga wielogodzinnych ćwiczeń, jednak nie jest to niemożliwe.