
Ten świat nikomu nic winien
Hmmmmmmmmmm
To tylko i aż dom
Proszę, bądź blisko przy mnie
Hmmmmmmmmmmm
Bo ja i ty to schron
Karmisz mnie cząsteczkami czasu
Wróżymy sobie z nieba
Twoje pytanie wyprzedzę
I odpowiem, że nie cofnąłbym tych
Kilku ruchów skazanych na śmiech
Śmiej się, śmiej
Na przekór i z nami
Przyjdzie dzień
W który się spotkamy
To bardzo ziemskie by kochać
Kocham, kocham, kocham
To bardzo ziemskie by brać
To bardzo ziemskie
To bardzo ziemskie by dawać
Kocham, kocham, kocham
To ziemskie bardzo się bać
Dotykam serca i mówię
Hmmmmmmmmmm
Kogo kochałem
Jestem słońca błękitem
Hmmmmmmmmmm
I z tobą zostanę
Na chwilę, gdy jestem przy tobie
Tak pięknie śnisz
I już się nie boję
To bardzo ziemskie by kochać
Kocham, kocham, kocham
To bardzo ziemskie by brać
To bardzo ziemskie
To bardzo ziemskie by dawać
Kocham, kocham, kocham
To ziemskie bardzo się bać
To bardzo ziemskie
Kocham, kocham, kocham
To bardzo ziemskie
To bardzo ziemskie by tęsknić
To bardzo ziemskie by spaść
Chociaż raz chciałbyś zasnąć spokojnie
Raz, dwa, trzy, wznieśmy miłość
Chociaż raz chciałbyś dziś trochę wolniej
Raz, dwa, trzy, wznieśmy miłość
To bardzo ziemskie by kochać
To bardzo ziemskie by brać
To bardzo ziemskie by dawać
To bardzo ziemskie się bać
To bardzo ziemskie by płakać
To bardzo ziemskie by trwać
To bardzo ziemskie by tęsknić
To bardzo ziemskie
Kocham, kocham, kocham
To takie ludzkie
To takie żeńskie
To takie piękne
To takie męskie
To bardzo ziemskie